Tak wczoraj wyglądała nasza klatka w bloku. Dla Dominika przyjechały 24 worki zakrętek z Lublina, a to jeszcze nie koniec...
To wszystko głównie dzięki Gosi, Pawłowi, Asi i Adamowi oraz wielu, wielu równie wspaniałym mieszkańcom Lublina, którzy cały czas od kilku lat zbierają i gromadzą zakrętki dla Dominika oraz dzięki firmie kurierskiej DPD, która nieodpłatnie zgodziła się przewozić do Krakowa zakrętki. To kolejny transport i nie ostatni, bo Lublin zbiera z nami od początku czyli od 2010 roku. W Lublinie czekają następne worki, które w sobotę zwarta ekipa przygotowywała przez kilka godzin (z ks. Proboszczem z zaprzyjaźnionej parafii na czele) i przewiozła do oddziału DPD.
Bardzo, bardzo dziękujemy, że cały czas jesteście z nami, zbieracie, przewozicie, przesypujecie, segregujecie i organizujecie zbiórkę zakrętek.
Bardzo dziękujemy firmie kurierskiej DPD Polska, że tak chętnie zgodziła się pomagać i przewozić zakrętki z Lublina do Krakowa.
Dominik dziękuje uśmiechem
A poniżej wspomnienie gdy to Lublin zawitał do Krakowa - czyli nasza Basia z naszymi chłopakami: Dominikiem i Kubusiem:
To kilka liter od Dominika - własnoręcznych (Dominik bardzo lubi klawiaturę).
hhhhhhhhhhhhhhhh ggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggg
gggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggggg
ggggggggggggggggggggggggglllllllllllllllllllllllllllllhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Kraków pozdrawia Lublin!!!