Zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze Dominika

DSCF4757resize

Zgodnie z art. 71b ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jednolity z 2004 r. Dz. U. Nr 256 poz. 2572 z późn. zm.) oraz rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 stycznia 1997 r. w sprawie zasad organizowania zajęć rewalidacyjno-wychowawczych dla dzieci i młodzieży upośledzonych w stopniu głębokim (Dz. U. Nr 14, poz. 76) Dominikowi przyznano zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze indywidualne w Zespole Szkół Specjalnych nr 11 w Krakowie.

 

Od września 2012 r. do Dominika do domu przychodzi 3 pedagogów: p. Ania, p. Basia i p. Łukasz oraz pani Renata rehabilitantka. W sumie Dominik ma 10 godzin zajęć w tygodniu. Pani Ania przychodzi we wtorki i piątki, po 2 godziny i zawsze ma ze sobą misia, który ładnie pachnie i wita się z Dominikiem. Dominik bardzo szybko polubił te zajęcia, przyjemne jest dla niego słuchanie w słuchawkach muzyki i odgłosów dźwiękonaśladowczych, chętnie też słucha rymowanek. We środę rano ma 2 godziny z panią Basią, czasem próbuje uciec w sen, zwłaszcza, gdy pójdzie wieczorem późno spać, ale ogólnie lubi spotkania przy zapachowych świecach i ćwiczenia wzroku w nastrojowym klimacie.

Ostatnio Dominik zaskoczył panią Renatę, która przychodzi we wtorek i czwartek. Jak większość dzieci Dominik buntuje się gdy musi ćwiczyć, a na ostatnich zajęciach był wyjątkowo ugodowy i nie walczył podczas rehabilitacji. Również pan Łukasz po dwóch miesiącach doczekał się bezproblemowych zajęć z Dominikiem, który we wrześniu uciekał w sen podczas zajęć, a jak to nie pomogło to w październiku krzyczał. Widocznie przekonał się, że nic nie wskóra, ponieważ pan Łukasz całe 2 godziny nie odpuszczał i pracował, masował, mówił, dzwonił dzwoneczkiem, puszczał muzykę itp.

Zajęcia są bardzo różnorodne, terapeuci potrafią przynieść mnóstwo pomocy na zajęcia jak np. projektor, organy elektryczne, odtwarzacze, książki, rzeczy do stymulacji wzroku itp. A na zdjęciach można zobaczyć efekty współpracy, to prace wykonane rączkami Dominika oczywiście z pomocą pedagogów :

Jesteśmy pod wrażeniem kreatywności, zaangażowania i oddanej pracy, jaką terapeuci wykonują podczas spotkań z naszym synkiem. A Dominik jest zadowolony, ponieważ jak został określony przez pielęgniarkę w szpitalu, gdy miał 2 tygodnie życia – „lubi być brany pod uwagę", a na powyższych zajęciach jest najważniejszy...

 

I za to bardzo dziękujemy!!!

Related Articles