Już po wakacjach!!

 

Wakacje niestety za nami, pozostaje tylko powspominać i opisać gdzie Dominik przebywał w tym roku.

 

Tak naprawdę to Dominik ćwiczył i miał masaże prawie całe wakacje na zmianę z wyjazdami na turnusy. Zaczęliśmy od wyjazdu na 6-dniowy turnus rehabilitacyjny do nowego ośrodka "Złota Rybka" w Oblęgorze niedaleko Kielc. Byliśmy tam pierwszy raz, ośrodek bardzo ładny, przystosowany dla niepełnosprawnych perfekcyjnie, sale wyposażone w rozmaite sprzęty i akcesoria dla ćwiczących, przestronne ładne pokoje, część z pięknym widokiem z balkonu, część z tarasem, łazienki dostosowane dla jeźdżących na wózkach. Ten turnus był dla nas jednak troszkę pechowy, ponieważ okazało się, że basen akurat był nieczynny, był problem z dostosowaniem grafiku do potrzeb Dominika, nie udało się zorganizować tak często dogo i hipoterapii jak Dominik miał obiecane. Było inaczej niż planowaliśmy ale nie było źle. Terapeuci walczyli dzielnie aby Dominik popracował intensywnie. Zresztą zobaczcie sami:

Po powrocie i przepakowaniu toreb wyjechaliśmy już całą rodziną na turnus nad morze kolejny rok do ośrodka "Relaks" w Międzywodziu. Tym razem pojechała jeszcze większa grupa naszych znajomych z turnusów rehabilitacyjnych. Dominik i Kuba mieli towarzystwo Kingi i Kuby, Nicoli i Adzi, Łukasza i Bartka, Bartusia i Frania, Wiktora i Mateusza, Igorka i Szymonka, Ksawiera, Tymona i Kubusia. Podczas tego turnusu korzystaliśmy z kilku zabiegów rehabilitacyjnych dziennie, Dominik miał masaże i rozgrzewanie lampą sollux, ale głównie jest to czas bardziej wypoczynkowy i stymulujemy Dominika morzem, piaskiem, zabawą w basenie i na karuzeli. Dominik bardzo lubi przebywać nad morzem, słuchać szumu fal, mew, czasem nawet zamoczy nogi. W tym roku nie było dużych upałów, dzięki temu wilgotne powietrze i spacery nad morzem pomogły w odkaszleniu i poprawieniu stanu dróg oddechowych Dominika. Na zakończenie turnusu pojechaliśmy do Świnoujścia gdzie pożegnaliśmy się z morzem.

 

Po dwóch tygodniach w domu, wizycie kuzyna, urodzinach Kuby i wizycie u dziadków znowu pojechaliśmy na turnus do ośrodka "Złota Rybka" w Oblęgorze.

Zdjęcia i relacja z turnusu na naszej stronie pod linkiem http://www.dominikstochaj.pl/index.php/8-dominik/47-turnusy.

 

W ostatni weekend wakacji postanowiliśmy pojechać do Zakopanego. Już dawno chcieliśmy wjechać kolejkami z Dominikiem na Gubałówkę i Kasprowy Wierch. Okazało się, że przejażdżki bardzo podobały się, zwłaszcza przeciążenia. Pogoda dopisała, mieliśmy cudne widoki.

 

 

 

Related Articles